Na początku przyszłego tygodnia mają ruszyć szczepienia pracowników oraz mieszkańców (w wieku od 16 lat) domów opieki w Prudziszkach i Kosinie, szpitala opieki paliatywnej w Szumsku, Ośrodka Interwencji Kryzysowej Rodziny i Dziecka w Kowalczukach, Centrum Dobrobytu Rodziny i Dziecka w Giejsiszkach oraz wspólnoty „Betzata”.
Ponadto w czwartek i piątek planowane jest szczepienie mieszkańców i pracowników domów opieki społecznej „Senevita” i „Gėlos”, a w następnym tygodniu – pracowników i podopiecznych Centrum Dziennego Pobytu Osób Niepełnosprawnych w Niemenczynie, Centrum Usług Socjalnych Rejonu Wileńskiego oraz domu samodzielnego życia.
Do końca przyszłego tygodnia mają być zaszczepieni pacjenci i personel pozostałych domów opieki społecznej i szpitali opieki paliatwnej, działających na terenie rejonu wileńskiego.
Już wkrótce rozpocznie się szczepienie pracowników placówek medycznych: odontologów, lekarzy rodzinnych i pielęgniarek, lekarzy konsultantów, ratowników medycznych.
Przed szczepieniem wykonywany jest test na obecność przeciwciał – ozdrowieńcy i osoby chore na COVID-19 nie będą szczepieni.
Elena Mirinavičienė, lekarz kontroli zakażeń z Centralnej Przychodni Rejonu Wileńskiego, podkreśla, że pracownicy i mieszkańcy domów pomocy społecznej i placówek medycznych chcą się szczepić.
„Obserwuję zmianę nastawienia do szczepionek. W ostatnich tygodniach kilkakrotnie wzrosła liczba osób, które chcą się zaszczepić. Jeśli na początku grudnia, gdy zaczęto zbierać dane o osobach, które chciałyby się zaszczepić, było wielu wątpiących, to obecnie tylko pojedyncze osoby odmawiają szczepień” – powiedziała Mirinavičienė.
Dodała, że wielu mieszkańców i pracowników tych placówek już przechorowało COVID-19 i ma odporność, dlatego zostanie zaszczepionych później.
„Ludzie zaczynają zdawać sobie sprawę, że zaszczepiona i odporna osoba jest bezpieczna nie tylko dla siebie, ale także dla swoich bliskich. Tymczasem jest wielkie prawdopodobieństwo, że osoba chora na COVID-19 przeniesie infekcję do domu, co czasami może zakończyć się tragedią. Możliwość wspólnego zaszczepienia się daje nam możliwość ochrony bliskich nam osób przed chorobą, która może zakończyć się śmiercią, a jeśli odmówimy szczepionki tylko z obawy przed rzekomymi skutkami ubocznymi, to jest to tylko egoizm” – mówiła lekarz.
Zgodnie z programem szczepień, w pierwszej kolejności, w pierwszym kwartale, mają być zaszczepieni medycy i wolontariusze zajmujący się pacjentami z COVID-19, pacjenci wysokiego ryzyka, personel mobilnych punktów pobrań i tzw. klinik gorączkowych, pracownicy i mieszkańcy placówek opieki społecznej i paliatywnej. Inną priorytetową grupą są pracownicy placówek medycznych, którzy mają bezpośredni kontakt z pacjentami z COVID-19 oraz pracownicy aptek.
Następnie będą szczepieni mieszkańcy w następującej kolejności: osoby w wieku powyżej 80. roku życia, 75-79 lat, 70-74 lat, 65-69 lat. W drugim i trzecim kwartałach zacznie się szczepienie nauczycieli wychowania przedszkolnego, wczesnoszkolnego, początkowego i specjalnego, osoby z innymi czynnikami ryzyka, pracownicy pełniąc funkcje ważne dla społeczeństwa (mundurowi) oraz inne osoby.
Na podst. tłumaczenia L24.lt